FAQ

Dlaczego nie ma mnie już w garwolin.org?

Przez 2 lata nie odnosiłem się do tego, ale wciąż jest przedstawiana półprawda o tym, że sam zrezygnowałem z garwolin.org. Rozmawiałem z wieloma osobami na temat jak powinienem przedstawić prawdę na ten temat i posłuchawszy rad przedstawię kilka faktów.

Jest różnica między odejściem jako takim a odejściem honorowym.

  1. Moje odejście nie było do końca moją decyzją – ostateczną decyzję podjął KK
  2. KK w związku z tym, że obraził się na plany władz miasta odnośnie pralni 1 PSK zablokował dodruk publikacji „Przedwojenny Garwolin z albumów mieszkańców”, na które miasto chciało przeznaczyć ponad 50 tys. zł co by wystarczyło na dodruk 3000-4000 sztuk publikacji. Ostateczna decyzja została przekazana na kilka dni przed podpisaniem umowy.
  3. Mimo mojej ogromnej determinacji by dodruk miał miejsce tak jak obiecaliśmy fanom garwolin.org i przekonywaniu mojego przyjaciela – nie zmienił on decyzji, wysłał pismo do urzędu miasta napisane przez prawnika bez konsultacji z innymi członkami Garwolin.org co nie sprzyjało budowaniu zaufania wewnątrz portalu.
  4. Po intensywnym przekonywaniu przeze mnie KK co do dodruku – ostatecznie KK dostał wybór – albo będzie dodruk zgodnie z ideałami dla których powstał portal i obiecaliśmy fanom – albo nie widzę sensu mojej obecności w garwolin.org w związku ze złamaniem ideałów i marginalizowaniem mnie w procesie decyzyjnym. KK wybrał, że mnie nie będzie – a ja nie miałem wyboru jak napisać post, że odchodzę z portalu. Do dziś zdjęcia z publikacji nie ujrzały szerzej światła dziennego i są w tzw. archiwum garwolin.org (do którego ja nie mam dostępu jako współtworzący portal, mający przez lata aktywny wkład w jego tworzenie i otwieranie nowych archiwów domowych).

Dlaczego zostało zmienione miejsce przechowywania indeksów?

KK usunął i zablokował mnie ze znajomych na FB, a ostatecznie zablokował mi dostęp do profilu Dawny Garwolin i okolice na FB. Skoro ktoś nie chciał abym współpracował, miał kontakt z portalem – to nie widziałem sensu przetrzymywania plików na tym portalu – co blokowałoby dalszy rozwój prac indeksacyjnych.

Czy jest szansa bym wrócił do garwolin.org?

Szansa zawsze jest, ale nie sądzę by druga strona uważała to za możliwe.

Czy GGI była częścią Garwolin.org?

Geneza GGI wynika i jest ściśle powiązana z publikacją indeksów parafii Garwolin 1610-1945, która była autonomiczna wobec portalu, ale uzupełniała się marketingowo. Tworząc grupę, mogłem z miejsca wybrać jako jej twórca jej oddzielny byt – ale zdecydowałem, że będzie marketingowo włączona do garwolin.org. Zresztą nie wyobrażałem sobie, by było inaczej.

Dlaczego nie ma dostępu do skanów metryk?

W 2013 roku przed publikacją indeksów parafii Garwolin, powiat garwoliński był białą plamą na genealogicznej mapie Polski w związku z zakazem Diecezji Siedleckiej co do dostępu do archiwów parafialnych. Indeksacja parafii Garwolin pozwoliła na zdobycie zaufania i uruchomienie pilotażowej indeksacji parafii Korytnica. Warunkiem jednak umowy było to, że skany metryk nie mogą być dostępne powszechnie. Mając do wyboru zaproponowane warunki lub brak jakiegokolwiek dostępu do wiedzy genealogicznej przystanąłem na nie. Dzięki temu zindeksowane zostało około 800 tys. metryk urodzeń, ślubów i zgonów. Biorąc pod uwagę to, że na chwilę obecną osoba poszukująca przodków może nie mieć dostępu do skanu – metodologia indeksacji jest znacznie szersza niż w innych znanych projektach indeksacyjnych w Polsce. Poza tym indeksowane metryki były nie tylko z zasobów archiwów parafialnych, ale także Archiwów Państwowych i Urzędów Stanu Cywilnego, których dostępność jest szeroka.

Czy GGI i jego autor blokuje dostęp do zdjęć metryk?

Każdy może indywidualnie próbować otrzymać zdjęcie metryki u źródła. Insynuowanie, że ja niby cokolwiek blokuje jest wyrazem nieuzasadnionej frustracji. Niektórzy przeceniają moje możliwości. Nie mam dostępu do każdej parafii, do której chciałbym mieć dostęp – a czasami dostęp jest negocjowany oddzielnie i jest wynikiem dwóch czynników – pokory i pracy, a nie roszczeniowości i „misienalezismu”. Spotykam się również z odmową dostępu – wówczas staram się udowodnić, że ja, grupa i mieszkańcy naszego terenu zasłużyliśmy na dostęp do możliwości opracowania kolejnej parafii i wiedzy o przodkach.

Czy indeksy zostaną przekazane do Geneteki?

Nie sądzę, a raczej na 99,99% nie. Część osób zarzuca mi, że w poście, w którym szukałem osób do indeksacji, napisałem, że wytworzone indeksy byłyby przekazane do Geneteki. Po latach zmieniłem ten pogląd w związku z tym, że Geneteka wciąż nie jest zabezpieczona przed sprzedażą zewnętrznemu podmiotowi, a próby zakupy Geneteki już były podejmowane o czym informował administrator Geneteki w piśmie More Maiorum. W Polsce istnieje wiele fantastycznych projektów indeksacyjnych, które nie przekazują do Geneteki swoich indeksów i mają ku temu powody. Z tych samych powodów nie będą do Geneteki przekazane indeksy GGI, ale docelowo planowana jest własna wyszukiwarka indeksów.

Czy Kuria Siedlecka prowadzi inne, podobne do GGI projekty w innej części diecezji?

Tak prowadzi, ale nie jestem upoważniony do informacji o tym kto i gdzie. Nadmieniam ten fakt tylko po to, by pokazać genealogom, że dostęp jest możliwy do ksiąg metrykalnych, a ja nie jestem wyjątkiem. Co więcej, uważam, że każdy ma szansę poprowadzić podobny projekt. Wiem i rozumiem jako genealog, że w innych Archiwach Diecezjalnych jest inaczej, ale tutaj nie ja ustalam zasady, podpowiadam jedynie, że takie rzeczy w mojej opinii są możliwe.

Dlaczego indeksacje i dostęp do indeksów idzie tak wolno?

Wszyscy indeksujemy w wolnym czasie i za darmo. Każdy ma swoje życie, prace, rodziny, problemy oraz prawo spędzania życia w sposób jaki chce. Pamiętaj, że zawsze możesz próbować otrzymać dostęp na własną rękę. Wierzę gorąco, że przyjdzie czas – gdzie dostęp będzie szeroki i powszechny – nawet za opłatą. A może wśród genealogów znajdzie się ktoś kompetentny, kto przekona i zagwarantuje pewne satysfakcjonujące wszystkich rozwiązanie? Jeśli chcesz przyspieszyć indeksację – posiadasz odpowiednie predyspozycje i czas – zapraszamy do współpracy.

Czy dużo parafii jeszcze będzie indeksowanych?

GGI nie ma ambicji szerszych niż lokalne. Cele GGI zostały osiągnięte. Jeśli będzie wola indeksujących i nowe chętne osoby do indeksacji pozostałych parafii to je być może wykonamy inne źródła – tzw. pozametrykalne. Będziemy też indeksować dopływy z USC do AP.